Wiadomo, co dalej w sprawie Ryszarda Rynkowskiego. Jego brawurowy rajd będzie miał srogie konsekwencje

Wiadomo, co dalej w sprawie Ryszarda Rynkowskiego. Jego brawurowy rajd będzie miał srogie konsekwencje

Wiadomo, co dalej w sprawie Ryszarda Rynkowskiego. Jego brawurowy rajd będzie miał srogie konsekwencje

AKPA

Ryszard Rynkowski popełnił karygodny błąd. Wsiadł do samochodu pod wpływem i spowodował kolizje. Jego nieodpowiedzialne zachowanie będzie miało poważne konsekwencje. W końcu ustalono, na jakim etapie jest jego sprawa.

Reklama

Co dalej w sprawie Ryszarda Rynkowskiego

Ryszard Rynkowski na zawsze wszedł do kanonu najwybitniejszych muzyków swojego pokolenie. Niestety na oczach nas wszystkich runęła kolejna legenda. Był na szczycie, a w jednej chwili przekreślił budowany przez lata wizerunek.

W ubiegłym miesiącu Ryszard Rynkowski usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Policja: "Miał 1,6 promila". Artysta wykazał się skrajną nieodpowiedzialnością, jechał na koncert w Opolu pod wpływem i spowodował kolizję. Dodatkowo uciekł z miejsca zdarzenia.

Policjanci ustalili, że kierowca volkswagena w wyniku nieprawidłowego wymijania doprowadził do zderzenia z oplem, po czym oddalił się z miejsca zdarzenia. W ciągu godziny policjanci ustalili i zatrzymali kierującego volkswagenem. Podczas zatrzymania 73-letni mieszkaniec powiatu brodnickiego miał w organizmie ponad 1,6 pro*ila.

- informował portal TVN24, powołując się na mł. asp. Pawła Dominiaka z Komendy Powiatowej Policji w Brodnicy.

Teraz ustalono, co dalej w sprawie wybryku znanego artysty. Jak podaje "Fakt", powołując się na słowa prokuratora, Rynkowski nie wyjaśnił wszystkiego w należyty sposób i prokuratura czeka na opinię retrospektywną biegłego, która ma pomóc ustalić dokładne stężenie alkoholu w organizmie artysty w momencie kolizji. Dalsze decyzje w sprawie zdarzenia z czerwca mogą zapaść w sierpniu.

Sprawę komplikuje fakt, że Rynkowski został zbadany alkomatem 1,5 godziny po zdarzeniu, a jego adwokat, mec. Adam Kozioziembski, sugerował, że mógł spożyć alkohol dopiero po kolizji. Badania biegłego mają to zweryfikować.

Ryszard Rynkowski w garniturze siedzi na zdobnym krześle AKPA

Ryszard Rynkowski prowadził pod wpływem

Nie od razu wiadomo było, co stało się z artystą. W pierwszej chwili ogłoszono jedynie, ze Ryszard Rynkowski był nieobecny na jubileuszu Jacka Cygana. Miał wypadek w drodze na koncert — fani zrozpaczeni. Dopiero dzień później na światło dzienne wyszło, że prowadził w stanie upojenia.

Po kilku dniach Ryszard Rynkowski przerwał milczenie po ostatnim incydencie. Krótko, ale treściwie przeprosił fanów i przyznał się do winy. Za zarzucane czyny grozi mu kara do 3 lat więzienia i zakaz prowadzenia pojazdów.

Drodzy Fani, chciałem wszystkich Was najmocniej przeprosić za zdarzenie z dnia 14 czerwca 2025 roku. Zdaję sobie sprawę z tego, że zawiodłem wielu z Was, szczególnie wspaniałą opolską publiczność. Obiecuję, że sytuacja ta stanowić będzie dla mnie lekcję, z której wyciągnę odpowiednie wnioski

- mówił w oświadczeniu.

O dalszym losie zdecyduje sąd po zapoznaniu się z opinią biegłego.

Ryszard Rynkowski przerwał milczenie po ostatnim incydencie. Krótko, ale treściwie
Źródło: AKPA
Reklama
Reklama