Daniel Nawrocki od początku tygodnia bardzo aktywnie włącza się w kampanię swojego ojca. W tym celu rozdawał sękacze z podobizną Karola Nawrockiego. Opublikował też tematyczne nagranie i zdjęcie na swoim koncie na X. Jednak kiedy zapytał internautów, kto ma ochotę na przekąskę, zderzył się z rzeczywistością. Użytkownicy medium wprost mu powiedzieli, co sądzą o jego ojcu. Nie były to miłe słowa.
Daniel Nawrocki, syn Karola Nawrockiego, oferował sękacz z podobizną ojca
Odkąd Karol Nawrocki i Rafał Trzaskowski dowiedzieli się, że to właśnie oni przechodzą do drugiej tury wyborów prezydenckich, robią wszystko, aby zaskarbić sobie każdy głos. W tym celu włodarz Warszawy rozdawał rankiem drożdżówki Polakom. Na podobny pomysł wpadł Daniel Nawrocki, czyli przybrany syn kandydata PiS.
Jednak on poszedł o krok dalej, ponieważ zamiast zwykłych wypieków, on przygotował dla Polaków sękacze. Przysmak został opakowany folią z plastiku, na którym widniała podobizna jego ojca.
Aby wypromować nie tylko przekąskę, ale także i ojca, opublikował nagranie z pracy nad kampanią szefa IPN i zdjęcie owego sękacza. Poniżej można zobaczyć, jak Daniel Nawrocki przekonywał Polaków do głosowania na 42-latka. Nagranie pochodzi z konta X syna polityka.
Walczymy! Mazowieckie ?? #banerdlataty #Nawrocki2025 pic.twitter.com/Sot80SUPuR
— Daniel Nawrocki (@DanielNawrocki_) May 19, 2025
Oprócz tego Daniel Nawrocki opublikował także zdjęcie samego sękacza, z zapytaniem, kto ma ochotę na przekąskę. Ten post także można zobaczyć poniżej. Wpis pochodzi z konta X 21-latka.
Ktoś chętny na sękacza? ?#Nawrocki2025 pic.twitter.com/GARbBGJGV7
— Daniel Nawrocki (@DanielNawrocki_) May 20, 2025
Internauci nie mają litości dla Daniela i Karola Nawrockich
Internauci postanowili odpowiedzieć na pytanie Daniela Nawrockiego. Jedną z nich była ewidentnie antyfanka szefa IPN, która zapytała:
Na jaki procent?
Oczywiście chodziło o sprawę mieszkania seniora z Gdańska i pomoc finansową, którą otrzymał od 42-latka na bardzo niekorzystnych zasadach. Inni też mu to i owo wypomnieli:
Nie mam chaty na zbyciu.
Dziękuję. Dobrze mi się mieszka.
A później przyjdzie tatuś i zabierze mi dom, nie dzięki
Wygląda jakby miał zaraz trafić do dps-u.
A trzeba w zamian coś podpisać?
Dzięki, rzygałem już dzisiaj.
Możesz Panu Jerzemu podrzucić do DPSu, skoro mieliście się nim opiekować dożywotnio cycu
A, po polsku umiesz zapytać?!
No cóż, chciał dobrze, chciał pomóc. Wyszło jak zwykle. Przynajmniej internauci mają pole do popisu i robią memy.