"Mama na obrotach" zaszalała z włosami. Fryzjer gwiazd bezlitośnie punktuje: "Krócej i z większym melanżem"

"Mama na obrotach" zaszalała z włosami. Fryzjer gwiazd bezlitośnie punktuje: "Krócej i z większym melanżem"

"Mama na obrotach" zaszalała z włosami. Fryzjer gwiazd bezlitośnie punktuje: "Krócej i z większym melanżem"

instagram.com/mamanaobrotach24h

Klaudia Klimczyk, czyli popularna "Mama na obrotach", znów jest na ustach wszystkich. Po spektakularnej utracie wagi przyszła pora na rewolucję na głowie – influencerka zafundowała sobie długie, blond włosy. Jej metamorfozę wziął pod lupę fryzjer gwiazd Piotr Sierpiński, który docenił odwagę, ale bezlitośnie wypunktował błędy w stylizacji.

Reklama

Koniec z krótką fryzurką. Tak teraz wygląda "Mama na obrotach"

Fani, którzy przyzwyczaili się do zadziornego wizerunku "Mamy na obrotach", mogli przeżyć prawdziwy szok. Jej krótka, blond fryzurka przez lata była znakiem rozpoznawczym influencerki. Teraz to już przeszłość. Klaudia Klimczyk postawiła na totalną zmianę frontu i zaprezentowała się w długich, falowanych blond włosach, upodabniając się do hollywoodzkiej diwy.

To jedna z najbardziej radykalnych metamorfoz w polskim internecie w ostatnim czasie. Influencerka, znana z ciętego języka i dystansu do siebie, tym razem postawiła na wizerunek pełen kobiecości i blasku. Ta zmiana to jednak coś znacznie więcej niż tylko nowa fryzura.

nowe włosy mamy na obrotach facebook.com/people/Mamanaobrotach

To zwieńczenie jej walki. "Włosy to wisienka na torcie"

Nowa fryzura to symboliczny finał jej wielkiej przemiany. Przypomnijmy, że "Mama na obrotach" w ostatnich miesiącach schudła aż 35 kilogramów, dokumentując swoją walkę o zdrowie i lepsze samopoczucie w mediach społecznościowych. Zmiana sylwetki dodała jej pewności siebie, a spektakularne, długie włosy zdają się być wisienką na torcie tej transformacji.

To jasny sygnał, że influencerka czuje się w swoim ciele doskonale i nie boi się eksperymentować z wizerunkiem, który teraz w pełni odzwierciedla jej nową energię. Tak odważny krok nie mógł jednak umknąć uwadze profesjonalistów.

Ekspert chwali odwagę, ale zaraz potem wbija szpilę

Jej nowe włosy pod lupę wziął Piotr Sierpiński – jeden z najbardziej cenionych stylistów fryzur w Polsce, fryzjer gwiazd, właściciel luksusowych atelier i rekordzista Guinnessa w przedłużaniu włosów. Ekspert na początku pochwalił influencerkę za śmiałą decyzję, podkreślając, że efekt jest imponujący. Wypowiedział się dla Plotka:

Metamorfoza "Mamy na obrotach" to świetny przykład odwagi w zmianie i sięgnięcia po długie włosy. Efekt jest kobiecy i pełen charakteru

Jednak zachwyt szybko ustąpił miejsca profesjonalnej analizie, a wprawne oko eksperta wychwyciło kilka mankamentów, które psują końcowy efekt. Sierpiński bez wahania wskazał, co można było zrobić lepiej, by uniknąć wrażenia sztuczności.

Sam postawiłbym na odrobinę krótszą długość oraz większy melanż kolorystyczny, który sprawiłby, że fryzura wyglądałaby jeszcze bardziej naturalnie

Fryzjer gwiazd zasugerował również konkretne cięcie, które dodałoby fryzurze nowoczesności i lekkości. Jego zdaniem strzałem w dziesiątkę byłby absolutny hit ostatnich sezonów.

Cięcie butterfly byłoby idealnym wyborem, aby nadać włosom lekkości, objętości i pięknego ruchu.

„Mama na obrotach” znika w oczach. Nowe zdjęcie rozpaliło sieć. Fani w szoku: „To już inna osoba”
Źródło: instagram.com/mamanaobrotach24h
Reklama
Reklama