Wojna na linii Tusk-Ziobro weszła na nowy poziom. Były minister sprawiedliwości publicznie oskarżył premiera o popełnianie przestępstwa, zapowiadając zawiadomienie do prokuratury. To jego brutalna odpowiedź na decyzję sądu, który zgodził się na doprowadzenie go siłą przed komisję ds. Pegasusa. Oberwało się wszystkim – od premiera po sędzię, która wydała postanowienie.
Ziobro oskarża Tuska o łamanie prawa. "Popełnia przestępstwo"
Zbigniew Ziobro odpalił najcięższe działa. Na konferencji w Sejmie bez owijania w bawełnę oskarżył premiera Donalda Tuska o to, że ten... jest przestępcą. Zdaniem byłego ministra sprawiedliwości, szef rządu świadomie łamie prawo, ignorując i nie publikując wyroków wydanych przez Trybunał Konstytucyjny.
Zbigniew Ziobro rzucił oskarżenie, które ma podważyć legalność działań całego rządu. Były szef resortu sprawiedliwości nie hamował się w słowach, dając jasno do zrozumienia, że nie zamierza uznawać decyzji podejmowanych w oparciu o, jego zdaniem, bezprawne działania rządu.
Atak ten jest elementem szerszego sporu o praworządność i status Trybunału Konstytucyjnego w Polsce.
Przestępstwo premiera nie może być źródłem prawa
— grzmiał Zbigniew Ziobro.
Piotr Molecki/East News
Wszystko przez decyzję sądu. Chcą doprowadzić Ziobrę siłą na komisję
Skąd ta furia? Iskrą, która podpaliła lont, była decyzja warszawskiego sądu z 16 września 2025 roku. Sąd dał zielone światło na zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie Ziobry przed komisję śledczą ds. Pegasusa. Tak ostrego potraktowania byłego ministra sprawiedliwości w Polsce jeszcze nie było.
Zbigniew Ziobro do tej pory ośmiokrotnie odmówił stawienia się przed komisją, tłumacząc swoją nieobecność złym stanem zdrowia, ale także kwestiami prawnymi.
Próbując się bronić, złożył skargę konstytucyjną oraz wniosek do Trybunału Konstytucyjnego o wydanie zabezpieczenia, które miałoby uniemożliwić dalsze "naruszanie jego wolności obywatelskich". Sąd jednak nie wziął tych argumentów pod uwagę.
instagram.com/zbigniewziobroofficial
Były minister nie zostawia suchej nitki na sędzi. "Dopuściła się przestępstwa"
Zbigniew Ziobro otworzył drugi front, uderzając bezpośrednio w sędzię Magdalenę Wójcik, która wydała kontrowersyjne postanowienie. Były minister nazwał jej decyzję wprost "działaniem bezprawnym". To jednak nie koniec. Ziobro zapowiedział osobistą wendetę wobec sędzi Magdaleny Wójcik i zawiadomienie do prokuratury.
Polityk Suwerennej Polski poinformował, że zarzuty są bardzo poważne: nadużycie władzy i usiłowanie bezprawnego pozbawienia wolności.
Będę argumentował, że dopuściła się przestępstwa nadużycia władzy z artykułu 231 kodeksu karnego oraz usiłowania bezprawnego pozbawienia wolności, który jest też przewidziany w odrębnej kwalifikacji prawnej. [...] Przyjdzie taki czas, kiedy osoby, które w sposób ostentacyjny naruszają podstawy polskiego porządku prawnego, w tym porządku konstytucyjnego, a póki co noszą łańcuch sędziowski, będą z całą pewnością musiały wytłumaczyć się z tych nadużyć władzy
— ostrzegał Zbigniew Ziobro, o czym donosi portal PosatNews.pl
![Chwile grozy nad Gliwicami. Silnik zgasł w powietrzu. Pilot miał tylko jedno wyjście [zdjęcia]](https://img.styl.fm/resize/c285x170/newsy/wp-content/uploads/2025/09/straz-pozarna.jpg)
