Jarosław Kaczyński nie pojawił się osobiście na 34. urodzinach Radia Maryja w Toruniu, ale list, który w jego imieniu odczytano, rozgrzał atmosferę do czerwoności. Prezes Prawa i Sprawiedliwości bez pardonu uderzył w swoich przeciwników politycznych, nazywając ich "nowymi barbarzyńcami", którzy chcą zniszczyć polską tożsamość.
Urodziny Radia Maryja w Toruniu. Tłumy gości i list od prezesa
Toruń na jeden dzień znów stał się stolicą medialnego imperium ojca Tadeusza Rydzyka. Na uroczyste 34. urodziny jego dziecka, Radia Maryja, zjechały tłumy wiernych słuchaczy i czołowi politycy prawicy.
Choć na miejscu zabrakło prezesa Prawa i Sprawiedliwości, to jego słowa, odczytane przez Mariusza Błaszczaka, odbiły się najszerszym echem. I nie były to tylko kurtuazyjne życzenia. Prezes PiS Jarosław Kaczyński zaczął od podziękowań dla Stwórcy i nazwania samego o. Tadeusza Rydzyka "nieocenionym darem", ale szybko przeszedł do politycznej ofensywy.
Karol Porwich/East News
Kaczyński nie gryzie się w język. Wskazuje "nowych barbarzyńców"
Po krótkim wstępie Jarosław Kaczyński przeszedł do frontalnego ataku na, jak to ujął, "lewicowo-liberalny establishment". Prezes PiS nie przebierał w słowach, wprost oskarżając swoich przeciwników o próbę zniszczenia tradycyjnych wartości i stworzenia nowego typu człowieka. Tych, którzy za tym stoją, nazwał bez ogródek "nowymi barbarzyńcami".
Chcą sformatować nowego człowieka – jednostkę wyzutą z chrześcijańskiej i narodowej tożsamości, wyjałowioną duchowo, całkowicie zewnątrzsterowną, omamioną wizją lekkiego, łatwego i przyjemnego życia. Stąd biorą się ataki lewicowo-liberalnego establishmentu na wiarę, Kościół, przywiązanie do przeszłości i patriotyzm. Dlatego cierniem w oku jest dla tych nowych barbarzyńców Muzeum „Pamięć i Tożsamość”, Radio Maryja czy Telewizja Trwam
To jasny sygnał, że dla prezesa PiS spór polityczny w Polsce toczy się na fundamentalnym poziomie, a dzieła ojca Rydzyka stoją na pierwszej linii ideologicznego frontu.
Wojtalewicz Jarosław/AKPA
"Cierniem w oku jest dla nich Radio Maryja". Prezes PiS chwali dzieło Rydzyka
W liście Kaczyński jasno dał do zrozumienia, że to właśnie inicjatywy takie jak Radio Maryja, Telewizja Trwam czy Muzeum Pamięć i Tożsamość są solą w oku tych, którzy chcą zniszczyć polskość. Podziękował Ojcu Rydzykowi i słuchaczom za ich codzienną służbę.
W tym radosnym dniu, w którym obchodzimy 34. urodziny Radia Maryja, przepełnieni wdzięcznością dziękujemy Panu Bogu za dobra, którymi raczył nas obdarzyć w postaci tej wyjątkowej rozgłośni oraz pozostałych inicjatyw zrodzonych pod auspicjami toruńskich ojców redemptorystów. Dziękujemy Stwórcy za nieoceniony dar, jakim jest dla nas osoba animatora tego wielkiego dzieła, czcigodnego Ojca Dyrektora doktora Tadeusza Rydzyka CSsR
Prezes PiS dodał również, że to dzięki zaangażowaniu Rodziny Radia Maryja czuje, że "dziś właśnie tu, w Toruniu, bije serce Polski". To jasny sygnał, gdzie jego zdaniem znajduje się prawdziwe centrum patriotyzmu.
