Koreańscy wirtuozi "przeszli na polski". Nawrocki zaniemówił, internet pęka ze śmiechu

Koreańscy wirtuozi "przeszli na polski". Nawrocki zaniemówił, internet pęka ze śmiechu

Koreańscy wirtuozi "przeszli na polski". Nawrocki zaniemówił, internet pęka ze śmiechu

gov.pl; prezydent.pl

Kiedy wirtuozi fortepianu z Korei spotykają polską parę prezydencką, można spodziewać się dyplomatycznej kurtuazji i rozmów o sztuce. Ale nikt nie był gotowy na to, co stało się później. Nagranie, na którym pianiści płynną polszczyzną opowiadają o miłości do Chopina, a prezydent Karol Nawrocki ledwo skrywa zdumienie, stało się absolutnym hitem internetu. To trzeba zobaczyć.

Reklama

Koreańczycy mówią po polsku lepiej niż niejeden Polak. Zaskoczyli samego prezydenta

Bohaterami całego zamieszania są Hyuk Lee i Hyo Lee, niezwykle utalentowani bracia z Korei Południowej. Obaj są uczestnikami prestiżowego Konkursu Chopinowskiego i od kilku lat mieszkają w Warszawie, gdzie oddają się swojej pasji. Jak sami przyznają, Polska skradła ich serca, a ich entuzjazm jest wręcz zaraźliwy.

Kochamy polską kulturę i muzykę Chopina.

Hyuk Lee pozuje przy fortepianie Hyuk Lee / Fot. hyukleeofficial.com

Bracia postanowili pójść o krok dalej niż większość obcokrajowców i opanowali nasz język do perfekcji. Jak wyjaśnili podczas spotkania z parą prezydencką, nie zrobili tego tylko z grzeczności. Ich motywacja była znacznie głębsza i pokazała, jak poważnie traktują swoją miłość do Polski.

My się nauczyliśmy mówić po polsku nie tylko dlatego, że mieszkamy w Polsce, ale też po to, żeby lepiej poznać polską kulturę, polską muzykę, a szczególnie muzykę Chopina.

Ich zrozumienie fenomenu polskiego kompozytora jest zresztą poruszające. Dla nich Chopin to nie tylko nuty, ale cała filozofia trafiania prosto do serca.

Fryderyk Chopin był geniuszem fortepianu, a także genialnym kompozytorem polskim. Chopin potrafił pisać muzykę tak, żeby sam instrument - fortepian - śpiewał. Nie grał w dużych salach, a raczej wolał grać dla znajomych w salonach. Chopin potrafił pisać muzykę tak, że zawsze muzyka trafi do serca odbiorców.

Hyo Lee w smokingu Hyo Lee / Fot. chopincompetition.pl

Reakcja Karola Nawrockiego i jego żony mówi wszystko. "Co tu się stało?"

I wtedy stało się coś, czego nikt się nie spodziewał. Gdy bracia Lee zaczęli mówić płynną polszczyzną, prezydent Karol Nawrocki na moment zamarł. Jego mina mówiła wszystko: najpierw szok, potem autentyczne rozbawienie i podziw. Wymiana spojrzeń z żoną, Martą Nawrocką, była bezcenna i zdawała się mówić: "słyszysz to, co ja?". To właśnie ten ludzki, pozbawiony dyplomatycznej sztywności moment sprawił, że nagranie stało się hitem.

To właśnie ta naturalna, szczera reakcja, a nie sztywne, dyplomatyczne uśmiechy, sprawiła, że nagranie stało się wiralem. Zderzenie oficjalnej scenerii Pałacu Prezydenckiego z tak uroczym i nieoczekiwanym momentem rozczuliło internautów. Bracia Lee nie tylko pokazali swoje umiejętności, ale także miłość do Polski, co widać było w reakcji gospodarzy.

Internet oszalał. "Zatrudnić ich w dyplomacji!"

Nagranie, które pojawiło się na profilu "Po pierwsze Polska", w mgnieniu oka podbiło media społecznościowe. Sieć dosłownie zapłonęła, a Polacy oszaleli na punkcie sympatycznych pianistów. Pod filmem zaroiło się od komentarzy, które najlepiej oddają, jak wielkie wrażenie wywarli na wszystkich bracia Lee.

Cudowni są! Pan Prezydent w szoku, ale pozytywnym!

Mówią lepiej po polsku niż ja po trzech kawach. Szacunek!

Genialna promocja Polski! Zatrudnić ich natychmiast w dyplomacji!

I tak zwykłe dyplomatyczne spotkanie zamieniło się w wiralowe złoto, udowadniając, że muzyka i szczera sympatia potrafią przełamać wszelkie bariery. Czekamy na więcej takich niespodzianek.

Mąż rozmawiał z prezydentem, a ona skradła show. Nawrocka zadała szyku w czerni, a Estończycy oniemieli z zachwytu.
Źródło: prezydent.pl
Reklama
Reklama