Marianna Schreiber zapewnia, że w jej sypialni hula wiatr. Z Korczarowskim żyje w białym związku. "Do ślubu nie ma mowy"

Marianna Schreiber zapewnia, że w jej sypialni hula wiatr. Z Korczarowskim żyje w białym związku. "Do ślubu nie ma mowy"

Marianna Schreiber zapewnia, że w jej sypialni hula wiatr. Z Korczarowskim żyje w białym związku. "Do ślubu nie ma mowy"

instagram.com/marysiaschreiber

Marianna Schreiber, której życie uczuciowe od dawna przypomina rollercoaster, znów zszokowała publiczność. Razem ze swoim partnerem, Piotrem Korczarowskim, ujawniła, że za zamkniętymi drzwiami ich sypialni panują zasady rodem ze średniowiecza. To wyznanie może zszokować nawet jej najwierniejszych fanów.

Reklama

Schreiber i Korczarowski żyją w białym związku. "Do ślubu nic nie będzie"

Marianna Schreiber i Piotr Korczarowski w najnowszym vlogu na YouTube zrzucili prawdziwą bombę. Publicznie przyznali, że funkcjonują w białym związku, czyli relacji bez współżycia s***ualnego. Celebrytka bez ogródek przyznała, że oboje podjęli decyzję o wstrzemięźliwości aż do dnia, w którym staną na ślubnym kobiercu.

Żyjemy w białym związku. Do ślubu w ogóle nie ma mowy, żeby cokolwiek między nami fizyczne się działo [...], więc nie ma czegoś takiego.

Jej słowa natychmiast potwierdził sam Piotr Korczarowski, dodając, że do ślubu obowiązują ich nie tylko osobne łóżka, ale i osobne sypialnie.

Marianna Schreiber i Piotr Korczarowski. instagram.com/marysiaschreiber

Osobne sypialnie i "zero emocji"? Padły zaskakujące słowa

Piotr Korczarowski poszedł w swoich wyznaniach o krok dalej, rzucając nowe światło na ich relację. Jego słowa mogą wprawić w osłupienie, zwłaszcza w kontekście tego, jak para prezentuje się publicznie.

Do ślubu osobne sypialnie. [...] Nawet emocjonalnie między nami nic nie jest, totalnie.

To wyznanie jest o tyle zaskakujące, że para chętnie dzieli się w sieci wspólnymi kadrami z wakacji, a ich związek, choć burzliwy, wydawał się pełen namiętności. Widzowie mogli poczuć się zdezorientowani, szczególnie po niedawnej sytuacji z gali Prime MMA.

W internecie pojawiło się nagranie, na którym zdaniem niektórych Marianna Schreiber unikała pocałunku ze strony partnera. Celebrytka postanowiła odnieść się do tych zarzutów, tłumacząc całe zajście w charakterystyczny dla siebie sposób.

Ale tutaj to wygląda jak taka straszna manipulacja, że ktoś wyciął ten filmik, że ja nie chcę pocałować Piotrka, gdzie Piotrek właśnie przytulił mnie po walce i chciał mi dać buzi, nawet nie w usta. To wyszło spontanicznie, więc jak bym nie chciała pocałować swojego faceta?

Marianna Schreiber i Piotr Korczarowski na ściance Fot. Piętka Mieszko/AKPA

To nie pierwsza kontrowersja. Pamiętacie "zaręczyny", o których on nie wiedział?

Związek Marianny Schreiber i Piotra Korczarowskiego od samego początku jest medialnym serialem pełnym zwrotów akcji. Para, która spotyka się zaledwie od kilku miesięcy, ma już na koncie publiczne rozstanie i głośny powrót. Zanim w jej życiu pojawił się Piotr Korczarowski, celebrytka ma za sobą głośny rozwód z posłem Łukaszem Schreiberem i krótką relację z Przemysławem Czarneckim, co tylko potwierdza, że jej życie uczuciowe to materiał na scenariusz filmowy.

Nie tak dawno Piotr Korczarowski w rozmowie z Kanałem Zero przyznał, że ich relacja jest "bardzo luźna" i do wielu rzeczy podchodzą z przymrużeniem oka. Najlepszym tego dowodem była sytuacja z rzekomymi zaręczynami, o których on sam dowiedział się z internetu.

My do wielu rzeczy nie podchodzimy poważnie. [...] Tak samo było z zaręczynami. Marianna wrzuciła swoją dłoń na moim kolanie, miała pierścionek z różańcem, a ludzie od razu założyli, że skoro pierścionek to zaręczyny.

Marianna Schreiber i Roksana Węgiel wskoczyły w taką samą sukienkę. Tylko jedna wyglądała w niej dobrze [porównujemy]
Źródło: AKPA
Reklama
Reklama