W tym roku katolików czeka prawdziwa zagadka świątecznego stołu! Drugi dzień świąt Bożego Narodzenia, 26 grudnia 2025 roku, przypada w piątek – dzień tradycyjnej wstrzemięźliwości od pokarmów mięsnych. Czy na świątecznej uczcie zagości schabowy lub kaczka, czy raczej królować będzie ryba? Biskupi właśnie rozwiali wszelkie wątpliwości, ogłaszając swoje oficjalne stanowiska.
Świąteczna uczta kontra piątkowy post. Skąd ten dylemat?
Dla wielu katolików piątek to dzień szczególny. Tradycyjnie, na pamiątkę męki Chrystusa, w Polsce rezygnujemy wtedy z potraw mięsnych. Obowiązek wstrzemięźliwości od mięsa dotyczy wiernych od 14. roku życia, a tzw. post ścisły, czyli ograniczenie ilości pokarmów, jedynie Środy Popielcowej i Wielkiego Piątku, dla osób między 18. a 60. rokiem życia. To solidny fundament postu katolickiego i całoroczna praktyka w Kościele katolickim.
I tu pojawia się haczyk, wprost z Kodeksu Prawa Kanonicznego. Piątkowy post nie obowiązuje, jeśli w ten dzień przypada... uroczystość liturgiczna. Ale uwaga! 26 grudnia 2025 roku, czyli Święto św. Szczepana, ma niższą rangę – to "święto", a nie "uroczystość". Co więcej, oktawa Bożego Narodzenia również nie znosi tego obowiązku. To oznacza, że bez specjalnej zgody, tradycyjny post od mięsa w piątek Boże Narodzenie wciąż powinien obowiązywać.
Wstrzemięźliwość od spożywania mięsa lub innych pokarmów, zgodnie z zarządzeniem Konferencji Episkopatu, należy zachowywać we wszystkie piątki całego roku, chyba że w danym dniu przypada jakaś uroczystość. Natomiast wstrzemięźliwość i post obowiązują w środę popielcową oraz w piątek Męki i Śmierci Pana naszego Jezusa Chrystusa - kanon 1251
Canva
Czytaj więcej: Katarzyna Bosacka bez litości o świątecznym hicie. Pokazała, co jest w środku
Biskupi rozwiewają wątpliwości. Jest zielone światło na mięso
Na szczęście, w odpowiedzi na świąteczny dylemat i chcąc umożliwić wiernym radosne, rodzinne świętowanie, wielu biskupów zdecydowało się udzielić dyspensy na drugi dzień świąt. Zielone światło dali już m.in. abp Wacław Depo z archidiecezji częstochowskiej i bp Marek Mendyk z diecezji świdnickiej. W ich komunikatach czytamy, że dyspensa jest udzielona
od obowiązku zachowania pokutnego charakteru piątku oraz od obowiązku wstrzemięźliwości od spożywania pokarmów mięsnych dla dobra duchowego wiernych świętujących pamiątkę przyjścia Zbawiciela.
Podobne stanowisko – wraz ze wskazaniem praktyk towarzyszących dyspensie – ogłosili m.in. metropolita lubelski abp Stanisław Budzik, metropolita warszawski abp Adrian Galbas, ordynariusz bydgoski bp Krzysztof Włodarczyk oraz biskup legnicki Andrzej Siemieniewski. To pokazuje, że kwestia biskupi - decyzja - mięso obejmuje szeroką część kraju, choć – jak zawsze – kluczowa jest informacja na stronie konkretnej diecezji.
Co to oznacza dla wiernych? Prosto i konkretnie: jeśli znajdziesz się na terenie diecezji, której ordynariusz udzielił dyspensy na drugi dzień świąt, możesz bez wyrzutów sumienia sięgnąć po kotleta czy pieczeń. Decyzja ma jeden cel – by nic nie zakłócało pełnego i radosnego przeżywania Bożego Narodzenia w rodzinnym gronie. Dla porządku: podobne zwolnienia często pojawiają się też przy piątku po Bożym Ciele – warto więc zawsze sprawdzać komunikaty swojej kurii.
prezydent.pl
Czytaj także: Nawrocki cieszył się jak dziecko, gdy zrobił TO pod choinką. "Każdego korci, ale mało kto ma odwagę to zrobić" [wideo]
Jest jeden warunek. Co trzeba zrobić w zamian?
Jednak korzystanie z dyspensy to nie "całkowite zwolnienie z lekcji". Biskupi, udzielając zgody na jedzenie mięsa, jednocześnie wyraźnie zachęcają do podjęcia innej formy pokuty. W końcu piątek to wciąż dzień pokutny – zmienia się forma, nie sens.
Zamiast rezygnacji z mięsa, hierarchowie wskazują na uczynki miłosierdzia i pobożności, ofiarowanie jałmużny lub modlitwę w konkretnych intencjach. Jak podkreśla metropolita lubelski Stanisław Budzik, chodzi o "zastąpienie wstrzemięźliwości innymi formami pokuty, zwłaszcza uczynkami miłosierdzia i pobożności".
Zatem, jak odnaleźć się w gąszczu przepisów, gdy drugi dzień świąt piątek stawia pytanie: czy można jeść mięso w piątek święta? Oto esencja, by każdy wiedział, kiedy obowiązuje Wstrzemięźliwość od mięsa piątek, a kiedy można skorzystać z dyspensy Kościół:
- Kto musi pościć? Do wstrzemięźliwości od pokarmów mięsnych zobowiązani są wszyscy katolicy od ukończenia 14. roku życia. Surowszy post ścisły (jakościowy i ilościowy) obowiązuje osoby 18–60 lat, ale tylko w Środę Popielcową i Wielki Piątek.
- Uroczystość a święto kościelne: piątkowy post znosi jedynie uroczystość liturgiczna. Święto św. Szczepana to "święto", więc samo z siebie postu nie znosi. Oktawa Narodzenia Pańskiego również go nie znosi.
- Rola biskupa: Gdy piątek nie jest uroczystością, biskup diecezjalnymoże udzielić dyspensy "jeśli jego zdaniem tego wymaga dobro duchowe wiernych".
- Gdzie dyspensa działa? Dyspensa na mięso 26 grudnia dotyczy wiernych przebywających na terenie diecezji, w której została ogłoszona – planujesz święta poza domem? Sprawdź komunikat lokalnej kurii.
Co w zamian? Korzystając z dyspensy, zachowaj "ducha pokuty": modlitwa, jałmużna, uczynki miłosierdzia. To sedno zasad Kościoła – nie o zakazy chodzi, ale o świadome przeżywanie dnia.
Na koniec najważniejsze: dzięki decyzjom biskupów, w wielu diecezjach drugi dzień świąt mięso może spokojnie zagościć na stołach. Jeśli twoja diecezja ogłosiła dyspensę, smacznego – i pamiętaj o małym akcie dobra. Jeśli nie, śledź, karp i jarskie specjały godnie obronią post świąteczny. W obu wersjach wygrają i smak, i sumienie – a to najpyszniejsze połączenie według prawa kanonicznego.